22 września występuje zjawisko równonocy. Słońce zachodzi przed godziną 19-tą. Do końca roku pozostało 100 dni. Rozpoczyna się jesień. Powietrze nasyca się wilgocią, gęstnieje. Tłoczą się ciepłe barwy, bujne kształty, bogate faktury. Nadchodzi barokowa pora zbiorów i podsumowań. Patrząc jak natura osiąga apogeum formy, by potem ulec powolnej, łagodnej dematerializacji, uświadamiamy sobie własną relacyjność. Skonfrontowani z procesem naturalnej przemiany, absorbujemy to co dotąd nazywaliśmy „zewnętrznym”. Przesuwamy tym samym granicę własnej podmiotowości. Wraz z grupą zaproszonych do projektu artystów, planujemy wniknąć w strukturę lasu tworząc instalacje będące autorskim komentarzem dotyczącym relacji łączących człowieka ze światem przyrody. Z jednej strony chcemy podkreślić niezaprzeczalny fakt przynależności ciała ludzkiego, po brzegi wypełnionego analogiami do zewnętrznego świata przyrody. Z drugiej zaś spróbujemy zatrzeć granice budujące hierarchie pomiędzy światami ludzi, zwierząt i roślin. Formy będące „ ramami” instalacji inspirowane prowincjonalną architekturą sakralną, wytyczą szlak nocnej podróży przez las. Celowe podobieństwo obiektów do przydrożnych kapliczek, ma na celu uwydatnienie sfery sacrum w ciepłym, kameralnym, wyzbytym patosu wcieleniu. Jednym z wątków projektu „Opowieści niesamowite”, jest inne spojrzenie na zagadnienie ekologii. Postaramy się bez demagogicznego tonu, bez zbędnej narracji, wywołać poczucie związku odbiorcy z przestrzenią lasu. Broniąc tezy, że „natura objawia nam w rzeczach zwykłych, parabole rzeczy głębokich”, postaramy się stworzyć możliwość intuicyjnego dopasowania się do przestrzeni przyrody w kontekście wydarzenia artystycznego.